W ciągu minionych dwóch dni 10 i 11 bieżącego miesiąca straż pożarna interweniowała w 6 zdarzeniach. Trzy z nich to zdarzenia tragiczne w skutkach, napiętnowane ludzkim nieszczęściem. Pierwsze z nich miało miejsce w poniedziałek. O godzinie 7.09 wpłynęło zgłoszenie dotyczące utonięcia mężczyzny w jeziorze w miejscowości Goszczewo k. Służewa. Akcja prowadzona z udziałem policji, prokuratury oraz zastępów ratownictwa wodnego Państwowej Straży Pożarnej z Ciechocinka polegała na wydobyciu z akwenu ciała mężczyzny. Aby wykluczyć możliwość istnienia dalszych ofiar przeszukano jezioro oraz jego bezpośrednie sąsiedztwo. Kolejne zdarzenie to zgłoszony o godzinie 18.28 pożar budynku gospodarczego w Osówce (Gm. Koneck). Do akcji zadysponowano 7 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu - łącznie 25 ratowników. Z uwagi na rozmiar akcji pożar zaklasyfikowano do kategorii pożarów dużych. Ogień objął budynek o kubaturze ok. 1700m3, co wymagało podania 6 prądów gaśniczych. Z budynku ewakuowano zwierzęta hodowlane. Podczas dogaszania obiektu i usuwania pozostałości słomy z poddasza, w pogorzelisku wykryto zwęglone zwłoki 58-letniego mężczyzny. Ostatnie z wymienionych zdarzeń miało miejsce w Ośnie na drodze powiatowej w kierunku Nieszawy. Na łuku drogi samochód marki Opel Astra wypadł z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Poszkodowany kierowca wypadł z pojazdu i stracił przytomność. Prowadzona na szeroką skalę akcja z udziałem Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, oraz Policji nie uratowała życia 42-letniego mężczyzny. Nie pomogła ekipa Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Bydgoszczy. W wyniku poniesionych obrażeń ofiara wypadku zmarła.
Dochodzenia w zakresie ustalenia przyczyn i przebiegu wymienionych zdarzeń prowadzi prokuratura i policja. Wspólnym mianownikiem tych zdarzeń są ofiary śmiertelne. Jedyny komentarz jaki się nasuwa w obliczu takiej statystyki, to kolejny apel o ostrożność. Czy to na wodzie, czy w ruchu drogowym, czy też sytuacjach powodujących zagrożenie pożarowe należy bezwzględnie zachować wszelkie zasady bezpieczeństwa. Nawet najlepszy system ratowniczy i najlepiej wyszkolone i wyposażone służby nie zastąpią ludzkiej wyobraźni i pokory wobec zagrożeń powszechnie występujących w naszym otoczeniu.
mł. bryg. Dariusz Nędzusiak
