Tragedia na jeziorze.
Dnia 08 listopada w niedzielę o godzinie 15:06 Dyżurny Operacyjny Powiatu otrzymał zgłoszenie telefoniczne o zdarzeniu na jeziorze Plebanka w Ostrowąsie.
Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia zastali wyziębioną, przemoczoną kobietę która znajdowała się w samochodzie osobowym zaparkowanym w pobliżu jeziora. Z informacji uzyskanych od kobiety wynikało że doszło do wywrócenia i zatonięcia łódki na jeziorze, w łodzi w chwili wywrócenia znajdowały się trzy osoby : kobieta w wieku 26 l. oraz dwóch mężczyzn w wieku 31 i 27 l. Kobiecie udało dopłynąć się do brzegu samodzielnie, będący z nią mężczyźni zaginęli. Kobieta w przybliżeniu określiła miejsce zatonięcia łódki. Po przybyciu zastępu SLOp z łodzią z JRG Ciechocinek rozpoczęto poszukiwania zaginionych mężczyzn na jeziorze. W międzyczasie zadysponowano SRw z płetwonurkami z JRG Włocławek, zadysponowano także OSP Ostrowąs z łodzią. Na miejsce zdarzenia dojechała także Policja. Kilku ratowników obeszło brzegi jeziora w poszukiwaniu zaginionych osób licząc na to że mogli oni wyjść na brzeg w innym miejscu niż kobieta. Policja również sprawdziła brzegi jeziora. W trakcie poszukiwań z łodzi na jeziorze w trzcinie został znaleziony plecak z wyposażeniem wędkarskim oraz dwa wiosła które prawdopodobnie należały do osób znajdujących się na zatopionej łodzi. Po przybyciu na miejsce zdarzenia SRw z łodzią z JRG Włocławek zastęp udał się razem z płetwonurkiem na miejsce wskazane przez kobietę. W trakcie przeszukiwania dna jeziora przez płetwonurka udało się zlokalizować zatopioną łódź na głębokości około 2 metrów, miejsce to zostało oznakowane przy pomocy boi. Nie znaleziono natomiast zaginionych mężczyzn.
Warunki atmosferyczne tego dnia były w całej Polsce północnej i centralnej dość trudne. Wiał silny wiatr momentami osiągający prędkość nawet 85 km / h. Wędkowanie tego dnia już z racji pogody niosło ze sobą spore zagrożenie. Dodatkowym na pewno było spożywanie alkoholu. Skutek tragiczny.
Działania strażaków i pozostałych służb sprowadzały się do poszukiwań zarówno w wodzie jak i przy linii brzegowej w trzcinie. Ponownie sprowadzono kobietę która raz jeszcze zrelacjonowała przebieg zdarzenia i wskazała możliwy kierunek oddalenia się pozostałej dwójki zaginionych. Idąc za tropem ratownicy odnaleźli ciało poszkodowanego. Lekarz stwierdził zgon. Dalsze poszukiwania skoncentrowane były wokół miejsca w którym znaleziono zwłoki zaginionego. Udało się odnaleźć kurtkę drugiego poszukiwanego.
Kolejny dzień mimo zaangażowania wielu ratowników nie przyniósł efektu w postaci odnalezienia drugiej osoby poszkodowanej. Ratownicy wciąż przeczesują teren również przy pomocy sonaru.
Dnia 12 listopada strażacy po raz koleny podjęli poszukiwania zaginionej osoby na terenie jeziora Plebanka. Przy pomocy sonaru udało się określić prawdopodobne miejsce zwłok. Po dokładnym sprawdzeniu odnaleziono zwłoki denata które przetransportowano na brzeg i przekazano Policji. Na tym działania strażaków się zakończyły.